przygotowania

  • by

Podróż – przemieszczenie się z punktu A do punktu B w określonym czasie.

Każda podróż jest inna i do każdej należy się inaczej przygotować. Oczywiście podróżując z kotami trzeba je również przygotować do wycieczki.

Zaczynamy oczywiście od zaplanowania trasy, miejsc odpoczynku , środka transportu, orientacyjnego

czasu przejazdu, itp.
Ja zawsze podróżowałem samochodem więc wszystkie przygotowania i plany były czynione pod ten środek lokomocji.
Planowanie takiej wyprawy najlepiej od razu podzielić na 3 części:
– przygotowanie kota
– przygotowanie siebie do podróży
– przygotowanie wyposażenia samochodu do trasy,

Przygotowanie kota do podróży

To wcale nie jest takie proste jak się niektórym wydaje. Oczywiście najlepiej zapakować kota do samochodu, pojechać, wystawić i wrócić. Ale czy wynik będzie satysfakcjonujący?
Nie zawsze, a może nawet często odwrotny do zamierzonego.
Aby tego uniknąć już kociaka trzeba przyzwyczajać do zamkniętych małych powierzchni, do jazdy samochodem, itp. Dowiemy się wtedy czy kot np. nie ma choroby lokomocyjnej albo klaustrofobii. Uwierzcie mi to nie tylko ludziom się zdarza. Wiedząc jak reaguje kociak na podróże możemy podejmować różne kroki zmierzające do poprawy jego samopoczucia. Kot który odpowiednio wcześnie uczony jest takich rzeczy mniej narażony jest na stres i łatwiej przyzwyczaja się do nowych sytuacji, a czasami nawet zaczyna lubić te całe wycieczki. Jeżdżąc z kotem unikajmy „nerwowego” stylu jazdy. Nawet najtwardszy kot będzie miał dość takiej jazdy. Ty jesteś przypięty pasami – twój pupil nie. Pamiętajmy, że nawet najspokojniejszy kot może zmęczyć się podróżą tak samo jak człowiek i może mieć zły humor.

Przygotowanie siebie do podróży

Zapewne każdy wie jak przygotować się do trasy więc nie będę nudził. Zwracam tylko na uwagę na najważniejsze kwestie:

1. Jedziesz z kotem więc oprócz swoich rzecz i dokumentów zabierz rzeczy i dokumenty kota:
– paszport, zgłoszenie kota na wystawę ( z potwierdzeniem wysłania mailem, faksem ), rodowód
– sprawdź czy masz aktualne szczepienia kota wpisane w paszport lub książeczkę zdrowia,
– papierowe ręczniki i torebki foliowe jeśli trzeba będzie coś posprzątać w trasie i na wystawie,
– zapas wody, karmy i żwirku,
– wystrój klatki na wystawę i do auta,
– kosmetyki, szczotki, itp.
2. Zabierz potwierdzeniem rezerwacji hotelu.
3. Dobrze mieć papierową mapę. Urządzenia typu nawigacja nie zawsze się sprawdzają szczególnie na wschodzie Europy.
4, Pamiętaj o walucie. Nie wszędzie i nie wszystkie karty są honorowane. Trochę gotówki nie zawadzi, a może ułatwić podróż.

Przygotowanie samochodu

Każdy wie, że dobrze przygotowany samochód do trasy to połowa sukcesu wyprawy. Przy podróżowaniu z kotami to powiedziałbym tylko 1/3 sukcesu. Każdy samochód jest inny i inaczej należy go przygotować dla siebie i kota. O ile przebycie 100 km nie stanowi większego problemu i można je przebyć przewożąc kota w transporterku o tyle przejechanie 500- 1000, a czasami nawet więcej kilometrów to już wielka wyprawa. Dlatego dla swoich kotów zakupiłem odpowiednio dużą klatkę transportową do której oprócz dwóch kotów wchodzi jeszcze kuweta, miski z jedzeniem i wodą oraz materacyk. W sprzedaży są różnej wielkości i kształtu klatki więc dopasujemy je bez problemu do większości samochodów. Taką klatkę należy odpowiednio zamocować aby nie przesuwała się podczas podróży i do której w każdej chwili bez konieczności wyjmowania z pojazdu można się dostać( np. gdy trzeba sprzątnąć kuwetę). Pamiętajmy, że oprócz klatki musimy jeszcze zmieścić do samochodu torbę podróżną, kocie przedmioty i przenioskę. Wszystko powinno być w miarę możliwości łatwo dostępne.

Jeśli już wszystko przygotowałeś

Jeśli wszystko już przygotowałeś i jesteś gotowy ruszaj w trasę.
Staraj się jechać spokojnie. Przynajmniej co 2-3 godziny rób przerwę na odpoczynek dla siebie i zwierzaka. I ty i twój pupil potrzebujecie trochę czasu na posiłek i toaletę. Na wystawy staraj się jeździć dzień wcześniej. Po takiej drodze potrzebujecie czasu na odpoczynek. Noc spędzona w hotelu pozwoli wam wypocząć, a kotu odreagować trudy podróży, rozprostować kości i spokojnie się wyspać. Będziesz miał jeszcze czas na wygłaskanie swojego ulubieńca co sprawi mu wielką radość i dokonanie ostatnich zabiegów kosmetycznych. Pamiętaj, że przed wami wystawa na której trzeba się dobrze prezentować. Zróbmy wszystko, aby nasi ulubieńcy nie czuli się skrzywdzeni przez nasze ludzkie ambicje.

Wszystkim kocio zakręconym życzę samych sukcesów, dyplomów, nagród:)

Tomasz Wrzosek
www.syberyjskiekoty.pl
syberysjkie@wp.eu